Worki na śmieci stały się dla niektórych niezwykle wygodnym rozwiązaniem. Minimalizują kontakt ze śmieciami i w łatwy sposób można je wynieść na śmietnik. Kosztują niewiele, dlatego znajdziemy ich zapas (pewnie) w większości domostw. Z drugiej strony to taki produkt, który praktycznie od razu staje się odpadem. Dodatkowym odpadem używanym w ogromnej ilości. Ale nie zawsze worki na śmieci powinny być używane, a zakłady gospodarujące odpadami zalecają czasami rezygnację z nich. Zatem, kiedy powinniśmy wyrzucać śmieci we worku, a kiedy bez?
Krótka historia o workach w biokompostowni
W biokompostowni w Poznaniu kompostuje się odpady kuchenne i ogrodowe. Na początku etapu przetwarzania worki z bioodpadami są maszynowo rozdzierane i rozsypywane na taśmę. Razem ze śmieciami na taśmie lądują porozrywane worki na śmieci. Na końcu etapu przetwarzania odpadów kompost jest przesiewany i plastikowe śmieci, w tym przypadku również worki, są oddzielane od kompostu. Ale biokompostowania nie ukrywa, że wolałaby otrzymywać bioodpady bez worków na śmieci lub chociaż w workach kompostowalnych, które rozłożyły by się na kompost wraz z innymi odpadkami.
Takie nowoczesne biokompostownie, które oddzielają plastikowe śmieci od reszty to rzadkość. Warto więc unikać worków na śmieci przy bioodpadach.
Jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej o biokompostowni i gospodarowaniu śmieciami, polecam książkę Julii Wizowskiej „Nie Śmieci”. Informacje zawarte tym wpisie pochodzą m.in. z tej książki.
>>>Książka Julii Wizowskiej „Nie Śmieci”<<<
Co na to firmy odbierające śmieci?
Z drugiej strony, mamy firmy odbierające śmieci od mieszkańców, które są odpowiedzialne za pojemniki do ich wyrzucania. Brak worka powoduje, że pojemniki brudzą się bardziej, mogą wytwarzać więcej brzydkich zapachów, co przeszkadza mieszkańcom. Musza być wówczas częściej myte, co generuje wyższe koszty firmom odbierającym odpady. Wolą więc, żeby odpady były wyrzucane we workach. Myślę, że tu też mogą sprawdzić się worki kompostowalne. W Szwecji rozdaje się papierowe worki na bioodpady, które przed wyrzuceniem trzeba szczelnie zakleić, żeby się nie rozsypywały po śmietniku. Dotyczy to bioodpadów i ewentualnie odpadów zmieszanych. Inne śmieci są suche: papier, szkło i plastik, więc tu nie ma najmniejszego sensu dodawania worków na śmieci.
Prosty, wiejski system
Mieszkając na wsi otrzymałam od firmy odbierającej śmieci pojemniki do ich segregacji. W domu też mam trzy pojemniki do segregacji: na bio, plastik i zmieszane. Szkło i makulaturę odkładam luzem, w szafce obok śmietników. Śmietników nie wykładam ani workami, ani gazetami. Gdy wyniosę śmieci do zewnętrznych pojemników, obok mam kranik z wodą i szczotkę (taką jak do wc). Po wysypaniu śmieci nalewam małą ilość wody do pojemnika i obmywam go szczotką. Do śmietników mam blisko, więc mogę sobie szybko obrócić kilka razy. Dla mnie to mega wygodne i łatwe. Minusem jest tylko to, że gdy wieje wiatr musze uważać, żeby mi śmieci nie uciekały z domowych pojemników, które nie mają przykrywek.
Mam też swój kompostownik i tam lądują bioodpady. Dzięki temu mam odrobinę niższą opłatę za wywóz śmieci i kompost do ogródka.
Miejskie trudności
Być może w mieście jest trudniej z wynoszeniem śmieci. Do śmietnika jest dalej, śmieci chcemy wynieść w drodze do pracy czy sklepu… Z pojemnikami na śmieci trzeba wrócić do domu i w domu je umyć. Trzeba się trochę przeorganizować, jeżeli chciałoby się zrezygnować z worków na śmieci. Ale można zastosować kilka ułatwień:
- suche i czyste śmieci, takie jak makulatura, plastik czy szkło, można wynieść w torbie lub reklamówce, którą możemy złożyć i zabrać ze sobą, a następnie użyć ponownie.
- pojemniki z odpadami zmieszanymi lub bio można wyłożyć starymi gazetami, notatkami, rysunkami czy ulotkami. Taka wyściółka pochłonie wilgoć i zniweluje brzydkie zapachy. Pojemnik będzie dużo czystszy po wyrzuceniu odpadów, niż gdyby nie użyć niczego. Jeżeli to odpady zmieszane, to papierową wyściółkę można wyrzucić razem z nimi. Jeżeli to bioodpady, wyściółką musiałby być czysty papier, wytłaczanki lub karton, który nie zaszkodzi kompostowi, inaczej trzeba go oddzielić i wyrzucić do zmieszanych.
- można użyć worków kompostowalnych, ale tylko do bio i zmieszanych. Kompostowalne worki rozkładają się na nieszkodliwe dla środowiska związki nieorganiczne. Nie zanieczyszczą bioodpadów i razem z nimi mogą się zamienić w kompost. Nie zaszkodzą również odpadom zmieszanym. Mogą natomiast zanieczyścić partię odpadów segregowanych: szkło, papier czy plastik.
No to śmieci wyrzucać w worku czy bez?
Warto dowiedzieć się w swoim mieście/gminie, jakie zalecenia przekazują zakłady gospodarujące odpadami, ale przeważnie nie ma przeciwskazań i z worków na śmieci można zrezygnować. A często jest to zalecane, zwłaszcza w przypadku bioodpadów.
Wszystkie śmieci można wyrzucać luzem, ale poniżej jest wyjaśnienie, gdzie i jakie worki można zastosować, jeżeli nie chcesz wielkich zmian w tym temacie.
- papier i szkło powinny być wyrzucane bez worków na śmieci. Worki na śmieci zanieczyszczają partie i utrudniają recykling tych odpadów.
- bioodpady mogą być wyrzucane luzem lub we workach kompostowalnych. Nie wolno ich wyrzucać w workach zwykłych i biodegradowalnych (bez znaczka „kompostowalny„). Czym się różnią worki kompostowalne od biodegradowalnych, pisałam w tym wpisie >>>klik<<<.
- tworzywa sztuczne i metale można wyrzucać bez worka lub w zwykłych workach na śmieci. Trafią razem do recyklingu lub spalarni.
- śmieci zmieszane można wyrzucać luzem lub we workach kompostowalnych. Zwykły worek stanie się po prostu kolejnym śmieciem, który trafi do spalarni lub na wysypisko śmieci. Kompostowalny rozłoży się nieszkodliwie dla otoczenia.
Jakie jest Twoje rozwiązanie na wynoszenie śmieci?